ZBYT DUŻA MOBILNOŚĆ – CZY JEST COŚ TAKIEGO?
Mobilność to ostatnimi czasy modne słowo w słowniku treningowym. Usłyszysz je prawdopodobnie wszędzie gdzie się pojawisz a każdy trener będzie mówił o poprawie mobilności. Czy mobilność naprawdę jest taka ważna? Tak! Pytanie tylko, czy jest coś takiego jak zbyt duża mobilność. Bo z mobilnością jest jak ze wszystkim – można z nią przesadzić.
RYZYKO ZBYT DUŻEJ MOBILNOŚCI
Dla większości ludzi, rozciąganie (często nazywane również stretchingiem) jest jednym ze sposobów na zapobieganie kontuzjom i cieszenie się z różnego rodzaju aktywności. Jeśli jednak poświęcasz ćwiczeniom rozciągającym zbyt dużo uwagi, Twoje ciało może być zbyt elastyczne a mięśnie pozbawione zostaną niezbędnej stabilności. Ostatnie badania pokazują, że taki stan rzeczy podnosi ryzyko kontuzji w podobnym stopniu jak nierozciągnięte mięśnie.
Nie oznacza to, że rozciągać się nie powinno. Chodzi bardziej o to, by pamiętać o niezbędnej równowadze i nie opierać się jedynie o ćwiczenia rozciągające a dodać do nich ćwiczenia na poprawę siły i wytrzymałości mięśniowej.
Myśląc o swojej mobilności, pamiętaj przede wszystkim o swoich własnych celach i o tym, co przez większą mobilność chcesz osiągnąć.
Jeśli myślisz o karierze w gimnastyce artystycznej, śmiało poświęć mobilności największą część czasu, licząc się jednocześnie z możliwością kilku „skutków ubocznych”. Jeśli natomiast w pierwszej kolejności liczy się dla Ciebie zdrowie i ogólna sprawność – włącz do swojego planu treningowego trening wzmacniający, rollowanie i rozciąganie. Dzięki temu Twoje mięśnie i stawy będą mocne, a Ty uchronisz się przed kontuzjami.